STRADUNIA Strona Główna STRADUNIA
Nasza wieś... Wasz Świat !!!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szukamy,błądzimy,znajdujemy ?...
Autor Wiadomość
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Pią 10 Kwi, 2015 08:59   Szukamy,błądzimy,znajdujemy ?...

Czy pamiętasz zda­rzenie, które odmieniło Twoje życie? Jakąś przełomową chwilę? Coś, co pozwoliło Ci lepiej zrozumieć siebie, otaczający Cię świat?
Jeśli tak, to podziel się swoją historią.
Być może pomożesz w ten sposób innym: cierpiącym, szukającym, błądzącym...
........................................................................................................................
Poznaj siebie - 10 eksperymentów psychologicznych, które mogą sprawić, że spojrzysz na siebie z zupełnie nowej perspektywy.
.......................................................................................................................
1. Wszyscy nosimy w sobie cząstkę zła
Niezaprzeczalnie najsławniejszym eksperymentem w historii psychologii stał się stanfordzki eksperyment więzienny z 1971 roku. Pokazał on jak sytuacja społeczna może zmieniać ludzkie zachowanie. Prowadzący eksperyment prof. Philip Zimbardo stworzył w podziemiach uniwersytetu więzienie i wyselekcjonował 24 studentów (którzy nie mieli przeszłości kryminalnej i byli psychicznie zdrowi), by wcielili się w role więźniów i strażników. Badacze obserwowali studentów (pozostających w „celach” 24 godziny na dobę) i strażników (pełniących 8-godzinne zmiany) dzięki ukrytym w pomieszczeniom kamerom.
Eksperyment planowany na dwa tygodnie, został przerwany po 6 dniach w związku z agresywnym zachowaniem strażników. Niektórzy stosowali tortury psychiczne, przez które badani-więźniowie poddani byli ogromnej dawce stresu i lęku. – Strażnicy eskalowali agresją wobec więźniów, rozbierali ich do naga, nakładali na głowy worki, a ostatecznie nawet zmuszali do poniżających, nieludzkich praktyk seksualnych – powiedział prof. Zimbardo dla „American Scientist”. – Po 6 dniach musieliśmy zakończyć eksperyment, ponieważ wydostał się on spod naszej kontroli. Nie mogliśmy spokojnie zasnąć, nie myśląc o tym, co akurat robią strażnicy więźniom.

2. Nie dostrzegamy tego, co znajduje się wprost przed naszymi oczami
Myślisz, że wiesz, co dzieje się wokół ciebie? Prawdopodobnie nie jesteś nawet blisko. W 1998 roku psychologowie z Kent i Stanford University zaangażowali w badania przechodniów na uniwersyteckim kampusie, by sprawdzić jak wiele ludzie zauważają dookoła siebie. Przechodniów pytano o kierunek, a kiedy niczego nieświadomi zaczynali tłumaczyć drogę, pomiędzy rozmawiającą parą przechodzili mężczyźni niosący ogromne, drewniane drzwi. Na kilka sekund blokowali widok rozmówcy. W tym krótkim czasie badacz zamieniał się miejscami z innym człowiekiem – wyglądającym zupełnie inaczej niż ten pierwszy. Połowa badanych przechodniów nie zorientowała się, że rozmawia z kimś innym! Był to pierwszy eksperyment ilustrujący zjawisko „chwilowej ślepoty” (ang. change blindness). Pokazuje ono jak bardzo selektywna jest nasza uwaga.
 
     
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Pon 13 Kwi, 2015 12:12   

3. Odraczanie gratyfikacji jest trudne, ale przynosi korzyści.

W sławnym „marshmallow experiment” przeprowadzonym w latach
sześćdziesiątych na Stanford University testowano zdolność dzieci w
wieku przedszkolnym do odraczania gratyfikacji.
Dał psychologom wiele do zrozumienia w tematyce samodyscypliny i silnej woli.
W eksperymencie czterolatki były pozostawiane w pokoju same.
Na przeciwko nich na talerzu leżała słodka pianka.
Dzieci mogły ją zjeść od razu lub poczekać 15 minut
na powrót badacza i dostać dwie pianki.
Większość małych badanych zapowiadała, że poczeka, ale nie wszystkim
się udało. Te, które przeczekały kwadrans tortur najczęściej
używały technik unikania. Na przykład odwracały wzrok, zamykały oczy.
Zauważono, że dzieci, które były zdolne do powstrzymania się przez
jakiś czas rzadziej cierpiały z powodu otyłości, problemów z
zachowaniem czy nadużywania substancji psychoaktywnych w przyszłości.
Odnosiły również więcej sukcesu – jak okazało się z czasem.

c.d.n.
 
     
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Wto 14 Kwi, 2015 17:18   

4. Jesteśmy wystawieni na pastwę konfliktów moralnych

W eksperymencie przeprowadzonym w 1961 roku psycholog z Yale, Stanley
Milgram badał, a raczej ostrzegał, przed tym jak daleko jesteśmy gotowi
się posunąć, by tylko nie przeciwstawiać się autorytetom. Nawet jeśli
ceną jest krzywda innej osoby i ogromny konflikt między osobistymi
zasadami moralnymi a zobligowaniem do posłuszeństwa.
Prof. Milgram chciał swoim badaniem wyjaśnić, jak naziści mogli
dopuścić się Holocaustu i straszliwych zbrodni z nim związanych. Aby to
zrobić, Milgram wyselekcjonował grupę badanych i stworzył pary. Jedna
osoba z pary (podstawiony aktor) miała grać ucznia, a badany wcielał
się w rolę nauczyciela. Tego drugiego poinstruowano, by za złe
odpowiedzi karał ucznia coraz silniejszymi szokami elektrycznymi.
Aktor-uczeń wydawał odgłosy bólu, prosił, by przestać i zakończyć
eksperyment. Kiedy badany-nauczyciel chciał przerwać, profesor
towarzyszący mu wydawał polecenie, by kontynuować.
W pierwszej fazie eksperymentu, 65 proc. badanych posunęło się do
zadania ostatniego szoku o mocy 450 volt (zaznaczonego jak „XXX”), mimo
że większość miała wyrzuty sumienia i czuła się z tym potwornie
źle.
Eksperyment Milgrama stał się znakiem ostrzegawczym dla całej
ludzkości, pokazującym, że prawie każdy człowiek jest w stanie
popełnić zbrodnię, kierując się posłuszeństwem dla autorytetu.
„Scientific American” sugeruje, że to badanie pokazuje wewnętrzne
konflikty.
– Ludzka natura moralna zawiera w sobie empatię, dobroć dla innych, ale
też rys ksenofobiczny, brutalny i zły. Eksperyment Milgrama pokazuje
konflikt moralny, który leży głęboko w każdym z nas. – Ostatnimi
czasy również metodologia zastosowana przez Milgrama w jego badaniu jest
kwestionowana.
 
     
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Sob 18 Kwi, 2015 16:52   

5. Łatwo skorumpować nas władzą

Istnieje psychologiczne wyjaśnienie dla faktu, że niektóre osoby, kiedy
już dorwą się do władzy, zaczynają swoich podwładnych traktować bez
szacunku i patrzeć na nich z góry. W 2003 roku opublikowano w
„Psychological Review” badanie, w którym studenci podzieleni na trzy
grupy pisali krótki artykuł. Dwóch poinstruowano, by pisali, a jeden w
każdej grupie miał oceniać tekst i wkład (a co za tym idzie wypłatę)
dwóch kolegów z grupy. W trakcie pracy wnoszono do pomieszczenia talerz,
a na nim pięć ciastek. Ostatnie ciastko, kurtuazyjnie nie było zjadane
przez nikogo, ale czwarte z kolei było najczęściej zjadane przez
„szefa” grupy, który mlaskał przy tym i szeroko otwierał usta.
– Kiedy badacze dali władzę swoim badanym, ci ostatni częściej
traktowali pozostałych współpracowników w sposób nieelegancki, ich
flirty były bardziej ostentacyjne, ich reakcje bardziej ryzykowne.
Głośniej wypowiadali swoje zdanie, pierwsi robili oferty w negocjacjach,
a ciastka zjadali łapczywie jak Ciasteczkowy Potwór z Ulicy Sezamkowej.
– napisał w artykule Dacher Keltner, autor badań.

6. Pragniemy członkowstwa i szybko wchodzimy w konflikty z innymi grupami

Ten klasyczny eksperyment z dziedziny psychologii społecznej rzucił
światło na zjawisko łączenia się w grupy, stawania w opozycji do grup
obcych, gmatwania relacji między jednymi państwami i kooperacji między
innymi.
Muzafer Sherif zorganizował obóz wakacyjny dla 22 chłopców, których
losowo podzielił na dwie drużyny – Orły i Grzechotniki. Spędzili oni
razem tydzień w Robbers Cave State Park w Oklahomie, grając w gry i
bawiąc się wspólnie. Ale kiedy tylko chłopcy lepiej się poznali i
zintegrowali, zaczęli konkurować w grach, pojawiły się narastające
konflikty. Ostatecznie grupy odmówiły wspólnego spożywania posiłków.
Sherif postanowił zjednać zwaśnione grupy. Najpierw zaproponował im
wspólne przyjemności, co nie zdało egzaminu, a następnie dał im
zadanie, które mogli rozwiązać tylko współpracując. To stało się
strzałem w dziesiątkę.
...........................................................................................
c.d.n.
 
     
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Czw 23 Kwi, 2015 09:11   

7. Do szczęścia trzeba nam tylko jednego
Harvard Grant to jedno z najdłużej trwających badań w historii
psychologii. Zajęło ono 75 lat i objęło 268 studentów Harvardu,
których regularnie badano prawie całe życie. Badacze zbierali informacje
o różnych aspektach ich życia. Na podstawie tych badań doszli do jednej
konkluzji. W życiu liczy się tylko miłość. Przynajmniej jeśli chodzi
o długotrwałe szczęście i satysfakcję z życia.
Długoletni kierownik badań, psychiatra George Vaillant, powiedział
„Huffington Post”, że istnieją dwa filary szczęścia: jeden to
miłość. A drugi to znalezienie sposobu na przeżywanie życia, w którym
miłości się nie odrzuca. Jeden z badanych studentów zaczął
eksperyment z najniższymi notami w kategorii stabilizacji. Miał za sobą
nawet próbę samobójczą. Ale badanie ukończył jako jeden ze
szczęśliwszych. Przeżył życie szukając miłości.



8 Do pełnego rozkwitu potrzebna nam wysoka samoocena i status społeczny


Sukcesy i osiągnięcia to nie tylko sprawa nadętego ego. To również
sposób na długowieczność – wynika z badań wielokrotnych zdobywców
Oskara. Badacze z Sunnybrook and Women’s College Health Sciences Centre
odkryli, że aktorzy i reżyserzy, którzy zdobyli Oskara żyli średnio o
4 lata dłużej niż nominowani przez Akademię.
– Nie twierdzimy, że jeśli wygrasz Oskara, to będziesz żył dłużej
– mówił Donald Radelmeier, autor badań – albo że ludzie powinni
chodzić na kurs aktorstwa. Uważamy jedynie, że czynniki społeczne są
ważne... Sugerujemy, że wewnętrzne przekonanie o własnej wysokiej
samoocenie jest aspektem zdrowia i długowieczności.

c.d.n.(jeszcze 9. i 10.)

Co o tym sądzisz?...
 
     
Romano
medal za tyle postów!


Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 200
Poziom: 13
HP: 0/370
 0%
MP: 176/176
 100%
EXP: 6/30
 20%
Wysłany: Czw 07 Maj, 2015 07:59   

9. Usprawiedliwiamy swoje zachowania tak długo, aż nabiorą one sensu

Teoria dysonansu poznawczego mówi, że ludzie mają naturalną
skłonność do unikania konfliktu psychologicznego opartego na
wykluczających się przekonaniach. W często cytowanym eksperymencie prof.
Leon Festinger prosił badanych o wykonywanie nudnych czynności przez
dość długi czas. Następnie płacono im dolara lub dwadzieścia, by
powiedzieli kolejnemu badanemu, że zadanie jest niezwykle ciekawe. Badani,
którym zapłacono mniej, bardziej chwalili zadanie. Dlaczego? Ci, którzy
dostali wyższą zapłatę właśnie nią wyjaśniali zaangażowanie w
nudne zadanie. Ci, którzy nie zarobili mieli natomiast potrzebę
znalezienia innego argumentu – na przykład takiego, że zadanie samo w
sobie jest ciekawe i dlatego się w nie zaangażowali. To pokazuje, jak
czasem oszukujemy samych siebie, by świat wydawał się logiczniejszy.

10. Stereotypami posługujemy się na co dzień

Stereotypowe spostrzeganie ludzi należących do różnych grup to coś, co
robimy nawet, gdy bardzo staramy się unikać niesprawiedliwych
uproszczeń. Psycholog John Bargh przeprowadził eksperyment dotyczący
automatyzmów w zachowaniu społecznym. Pokazał on, że często oceniamy
ludzi nieświadomie, posługując się stereotypami. W jednym z
eksperymentów Bargha osoby, które odczytały słowa związane ze
starością (Floryda, bezradność, pomarszczony) znacznie wolniej
przechodziły przez korytarz niż osoby, które czytały słowa nie
związane ze starością. Bargh odtworzył swój udany eksperyment,
używając stereotypów związanych z rasami. – Kiedy posługujemy się
stereotypami – kolorem skóry, wiekiem, rasą drugiej osoby, a nasz
umysł odpowiada na to hasłami „głupi”, „gorszy”,
„wolniejszy”, warto wiedzieć, że to nie odzwierciedlenie realnego
stanu rzeczy.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14